Zamiast laurów - kwiaty Ukrainy. Uroczystość nadania tytułu doktora honoris causa prof. Hofmańskiemu
Słoneczniki, majestatyczni strażnicy pola, zawsze zwracają się ku słońcu, poszukując światła, które odkrywa Dobro, Piękno i... Prawdę. W takiej majestatycznej oprawie - bowiem w Bibliotece Uniwersytetu Gdańskiego zawisł prawie dziewięciometrowy obraz Mili Chyżawskiej, ukraińskiej artystki - odbyła się dzisiejsza uroczystość nadania tytułu doktora honoris causa prof. Piotrowi Hofmańskiemu - wybitnemu polskiemu prawnikowi, specjalizującemu się w prawie karnym, procesie karnym i prawach człowieka, w latach 2021–2024 pełniącemu funkcję prezesa Międzynarodowego Trybunału Karnego.
Dzieło ukraińskiej artystki z cyklu "Kwiaty Ukrainy" stało się metaforą nadziei i niezłomności. Jak słoneczniki, które zawsze zwracają się ku słońcu, tak i prof. Piotr Hofmański, z determinacją i odwagą, kieruje się ku słuszności, oświetlając mroki społecznej niesprawiedliwości, także w wymiarze międzynarodowym. Jakże znamiennym było to, że w takiej właśnie oprawie wręczano tytuł doktora honoris causa niezłomnemu profesorowi i sędziemu, który jako przewodniczący MTK w Hadze wydał nakaz aresztowania Władimira Putina i rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej. Ius est ars boni et aequi - prawo stało się w rękach prof. Hofmańskiego narzędziem uczynienia rzeczywistości lepszej i sprawiedliwszej. Jak podkreślał Dziekan Wydziału Prawa i Administracji UG dr hab. Wojciech Zalewski, prof. UG, profesor Hofmański to prawnik wielkiego formatu, o międzynarodowej renomie, wybitny naukowiec ale też wzór prawniczej przyzwoitości. Swoją aktywnością naukową i działalnością zawodową jako sędzia MTK przywraca wiarę w sprawiedliwość. Troszczy się, by historia - ta najtragiczniejsza - nigdy więcej się nie powtórzyła. Jego postawa może być słusznym wyrzutem sumienia dla tych, którzy instrumentalizują prawo zamiast nieść społeczeństwu światło. Jako polskim jurystom przyniósł nam dumę na arenie międzynarodowej.
Zamiast tradycyjnych kwiatów, Dziekan WPiA UG, prof. Wojciech Zalewski, wręczył Bohaterowi dnia obraz słoneczników namalowany przez Milę Chyżawską specjalnie na tę okazję. Profesor otrzymał także sygnowany reprint wspomnianego wcześniej obrazu, który witał gości w holu Biblioteki Głównej. Dziś słoneczniki to nie tylko symbol walczącej Ukrainy, to także symbol nadziei, niezłomności i odwagi - wszystkiego, czego Alma Mater życzy sobie od swoich absolwentów, a czego uczyć możemy się od naszego nowego Doktora honoris causa.
Prof. Hofmański urodził się w 1956 roku. Na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu w 1981 uzyskał stopień doktora nauk prawnych w oparciu o rozprawę zatytułowaną Orzekanie w procesie karnym o naprawieniu szkody wyrządzonej przez pracownika. W 1980 odbył aplikację prokuratorską. Od 1982 pracował na Uniwersytecie Śląskim. Na tej uczelni w 1990 na podstawie dorobku i rozprawy zatytułowanej Samodzielność jurysdykcyjna sądu karnego uzyskał stopień doktora habilitowanego. Tytuł profesora nauk prawnych otrzymał zaś postanowieniem prezydenta RP z 14 kwietnia 1997.
Jego kariera obejmuje m.in. stanowisko sędziego Sądu Najwyższego oraz sędziego Międzynarodowego Trybunału Karnego, gdzie pełnił funkcję prezesa. Jest autorem licznych publikacji z zakresu prawa karnego oraz procedury karnej, a jego praca wywarła istotny wpływ na rozwój międzynarodowego prawa karnego.
Podczas uroczystości, Rektor Uniwersytetu Gdańskiego, prof. Piotr Stepnowski, czł. koresp. PAN oraz Dziekan Wydziału Prawa i Administracji UG, dr hab. Wojciech Zalewski, prof. UG, wyrazili swoje uznanie dla osiągnięć prof. Hofmańskiego. Jego postawa jest dowodem na to, iż prawnicy mogą wykorzystywać swoją wiedzę i umiejętności w służbie słusznym sprawom. Trudno o lepszy przykład do naśladowania dla nowych, młodych pokoleń, szczególnie prawników.
Wielce znamienne, że uroczystość ta uświetniła jubileusz 55-lecia powstania Uniwersytetu Gdańskiego. Relacja z całości wydarzenia - wkrótce.
fot. S. Dajkowski
